Powrót..? Chyba nie do końca

Hej ;D
Dziwnie się czuję pisząc do Was po tak długiej przerwie.Nie wiem czemu ,tak zaniedbałam bloga.Pamiętam jak na samym początku wydawało mi się ,że blog będzie mi towarzyszył przez wiele wiele lat.Jednak z biegiem czasu zastanawiam się ,czy dobrze zrobiłam zakładając go.Może on po prostu nie był mi pisany? No bo gdyby mi zależało poświęcałabym mu więcej czasu,chociaż się starała.A ja kompletnie to olałam ,brak czasu może był tylko wymówką ...nie miałam weny? nie to nie to.Ciężko mi było zabrać się do napisania czegokolwiek.Odkładałam napisanie postu na kolejny dzień,a i tak go nie napisałam aż do dziś.Nie będę pisała ,że "postaram się częściej pisać " czy coś tego typu,wiadomo nie mogę tego przewidzieć.Napiszę ,kiedy będę chciała,będę mogła ...

Teraz coś bardziej milszego ,czyli wakacje .Nie wiem jak Wam ,ale mi mijają one fantastycznie ,mimo,że nigdzie nie wyjeżdżałam to praktycznie każdego dnia jestem poza domem.Zazwyczaj jest to jakieś ognisko,nocowanie u koleżanki,późne powroty do domu rowerem.Szczerze? Nie musisz nigdzie wyjeżdżać ,żeby się świetnie bawić,wystarczy dobra zabawa,świetni ludzie ;)
Wakacje niestety dobiegają końca ,zaczną się zakupy szkolne,które o dziwo sprawiają mi wielką przyjemność.Mimo ,że zostało niewiele czasu wykorzystajcie go najlepiej ,wypoczywajcie ,bawcie sie :D

Do następnego ! :*